Maluch zakończył sezon na basenie. Pluskał się to z Nią, to z Nim. Nurkował, moczył uszy - Jego Mamę przyprawiając tym o szybsze bicie serca i nocne koszmary, gonił piłki, baloniki i poznawał nowe dzieci.
- Nasz synek ma już nową, starszą koleżankę, Olę i kolegę - jeszcze z czasów brzucha, bo z jego rodzicami chodziliśmy do szkoły rodzenia. Kubuś ma już chyba pół roku - opowiada On o znajomościach dziecka. - Ale pitolka ma małego.
Męska perspektywa.
no tak, wszystko sprowadza się do jednego ;)
OdpowiedzUsuńCzy Feluś aby znalazł Nemo? ;)
OdpowiedzUsuń