poniedziałek, 22 października 2012

Ona nadal szuka targetu

Po prawie pół roku pisania Ona wie jedno: nie trafia w target;)

Oto, po jakich hasłach najchętniej czytelnicy wchodzą na blog (pisownia oryginalna):
bobasy co puszczaia bonki w wannie (czy bonk to taki duży bączek?)
czuję parcie (Ona też! znów! proszę zrobić przejście do toalety)
a jednak synek (sie wie!)
bąki w brzuchu (ludzie to są jednak wszystkożerni!)
dupy trio (żeby nie powiedzieć: trio do dupy)
dupy z rio (dla Niej za daleko, ale jak kto woli)
trio w pochwie (auć!)
dżinsy z gumą na brzuchu (Ona i ta para spodni tworzą dopiero dobrane trio;))
karta ciąży - kolor (różowy - nie było wielkiego wyboru)


Ona - mistrzyni pozycjonowania. Wiadomo nie od dziś, że najlepiej sprzedaje się seks.

7 komentarzy:

  1. he,he,he... nooo czasami po dziwnych hasłach ludzie trafiają na bloga...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio do kompletu doszły: kobiety w rajtuzach - to się nazywa fantazja (albo feministyczna wersja Robin Hooda;))

      Usuń
  2. Hahahahahah :D Padłam! No mogłabyś coś o dupach z Rio napisać, albo chociaż o trio w ... a z resztą. Won im stąd ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha.. postaram się, ale to musi być tekst sponsorowany - dorzucisz do skarbonki?;)

      Usuń
  3. Kocham, kocham kocham hasła ze statystyk! :) Dupy z Rio to chociaż Coś! Nie to, co moje "lateksowe koszulki z Czech" przecież handel to nie moja branża.

    OdpowiedzUsuń

On, Ona i Ono dziękują za Twój komentarz