poniedziałek, 29 września 2014

Don't cry for me...

Dziś pierwszy dzień, kiedy Ono nie zapłakało, gdy zostało zaprowadzone przez Nią do żłobka.
Ona w temacie miała nieco inne zdanie i ukradkiem otarła łezkę.

1 komentarz:

On, Ona i Ono dziękują za Twój komentarz