poniedziałek, 4 lutego 2013

Kiedy odejdą wody

Ona i On na ostatniej prostej przed porodem odwiedzili Jej Rodziców.
- Spokojnie, wchodź do środka - zaprasza Ją Jej Brat. - Podłogi wyłożyliśmy folią, w razie gdyby Ci wody odeszły. Nie wiem tylko, czy ubezpieczenie obejmuje tego typu zalanie sąsiadów.

Ona zapobiegawczo chodzi w kaloszach - przynajmniej skarpetek nie zamoczy;)

10 komentarzy:

  1. Kalosze - musisz to opatentować ;) A rodzinka - ma poczucie humoru :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raz, że kalosze ostatnio jedyne buty, w których mieszczę Wielką Stopę, dwa.. to ryzyko zamoczenia;)

      Usuń
  2. Hehe :) Brat ma dobre poczucie humoru :)

    OdpowiedzUsuń
  3. o rany ... chyba mnie zatkało :) niezłe poczucie humoru :) i te kalosze :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że odwilż przyszła, to można jeszcze modnisię udawać;)

      Usuń
  4. buahahah, uwielbiam Twojego bloga!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ach jak to miło, że rodzina akceptuje, ba!, ciepło przyjmuje człowieka zawsze, niezależnie od stopnia wilgotności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak! czasem potrafi zadbać o człowieka tak, że się zagotuje, czasem, że parę puści, jeszcze innym razem - właśnie w wodzie wino dostrzega;)

      Usuń

On, Ona i Ono dziękują za Twój komentarz