Ona weszła na wagę - pierwszy raz po porodzie. Dałaby przysiąc, że Jej dusza ważyła dużo więcej niż 21 gramów - nie takiego wyniku się spodziewała. W czasie dziewięciu miesięcy przytyła 9 kilogramów. Poród odchudził Ją raptem (?) o 5 kilogramów. Pozostały 4 kilogramy nadwyżki - nie licząc kilogramów szczęścia śpiących słodko w łóżeczku.
- Czas na dietę 1200 kalorii* - odparła, schodząc z wagi. - Ale bez obaw, ograniczać jedzenia nie będę - uspokoiła samą siebie. - Tyle spalam, karmiąc. Ach, nigdy dieta nie była przyjemniejsza! To co, po rogaliku? - zapytała swoje odbicie w lustrze i skierowała się żwawym krokiem do kuchni.
*tak normalne jedzenie i karmienie nazwała położna ze szkoły rodzenia - Czego by matka nie zjadła, dziecko wyciągnie - komentowała ze śmiechem. - Drogie panie, szybko skorzystajcie z tej naturalnej metody odchudzającej!
Hola hola Mamuśka..cyce pełne mleka ważą, macica jeszcze nie wróciła do dawnych rozmiarów... Regularne karmienie i zdrowe odżywianie sprowadzą Twoją wagę do dawnego poziomu. Twój organizm przeżył niemały szok, musi się ogarnąć po porodzie. Daj mu trochę czasu, cooo? :)
OdpowiedzUsuńA pewnie, że dam!:) dżaga będę, aż strach - za jakieś sto lat;)
Usuń1200?
OdpowiedzUsuńKobieta karmiaca ma zapotrzebowanie o jakies 500kcal wieksze niz to wynika z wyliczen. Czy ty liczylas ile potrzebujesz? Masa, wzrost, wiek?
Spokojnie, właśnie o to chodzi, a dla pewności dorzuciłam dopisek - dietą 1200 kalorii (palonych!) nazwała dietę matki karmiące położna w szkole rodzenia: jesz normalnie (a nawet więcej!), a chudniesz, bo dziecko wyciąga - taka dieta bez specjalnego wysiłku;)
UsuńPowinni rozmnażanie reklamować w telezakupach :D "Ekpresowe odchudzanie z dzieckiem przy piersi! Zachwycaj sylwetką za jedyne...... zł!!" :D:D hehe
OdpowiedzUsuńhi! dobre hasło:)
Usuńprawda... karmienie odchudza :)))
OdpowiedzUsuńto budzę Młodego na jedzenie;)
UsuńI tak dużo nie przytyłaś! :) Zaraz będziesz szczuplejsza niż przed ciążą! :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ta magiczna dieta będzie mi dana :)
Będzie, będzie!:)
UsuńOjjj zobaczysz jak szybko wrócisz do swojej wagi! Ja ważę już 2kg mniej niż przed ciążą :D
OdpowiedzUsuńoo! taki mam plan!
UsuńMoże dieta Doktora Polo?
OdpowiedzUsuńNiezastąpiona! Ale na jego kremie czekoladowym i sękaczach szybko ludzi pomyśleli, że znów jestem w ciąży;)
Usuń9 kilo? O tyle to ja za dużo na wadze zobaczyłam, gdy się z nią pierwszy raz po porodzie spotkałam. Jednak dieta cud w postaci posiadania potomstwa, czyli jak nie karmisz to biegasz - oczywiście za dzieckiem, ewentualnie biegasz z odkurzaczem albo mopem (też może być za dzieckiem). I tym sposobem mam o 3 kilo mniej niż przed ciążą. Jako że wystraszyłam się, że niedługo zniknę, na wszelki wypadek zamknęłam wagę w szafie, niech tam siedzi i mnie nie wkurza. Co za dużo to niezdrowo.
OdpowiedzUsuńHehehe dobre! :)
UsuńI taki mam plan za czas jakiś;)
Usuń