niedziela, 17 marca 2013

Z szacunku dla pracy. I ojca

Ona i On nie chodzą wokół Malucha na paluszkach. W pokoju słychać muzykę, dźwięki z komputerowych gier, filmy, zdecydowany szelest kartek nadrabianych lektur, wyklikiwane na klawiaturze teksty i rozmowy. Czasem z kuchni doleci garnek lub talerz, a raczej ich dźwięki - Ona jest w tym niezawodna. On jednak miał pewne wątpliwości, gdy sięgał po odkurzacz - czy aby ten dźwięk nie rozdrażni Malca.

Ten niewzruszony spał, kiedy On czyścił w uczuciem dywan.
- No zobacz, w ogóle mu nie przeszkadza, że ojciec pracuje. W ogóle! - Ona skomentowała.

27 komentarzy:

  1. Bardzo dobre podejście :-) moja córcia zasypiała jak mąż odkurzał ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. My też przy Młodym wszystko robimy :) Wczoraj też odkurzaliśmy i spał jak zabity :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Każda wymówka aby nie musieć dotykać odkurzacza jest dobra!
    Również nie zamierzam chodzić na paluszkach koło Maleństwa, jak tylko pojawi się na świecie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha! o tak! ale nadal są ludzie, którzy dziwią się: to wy słuchacie radia przy Maluchu? filmy oglądacie?

      Usuń
    2. Nie, siedzimy i czekamy kiedy zacznie płakać!

      Usuń
    3. Świetny tekst, muszę go sobie zapisać, choć po prawdzie jak dotąd nic nie krytykował nad za używanie odkurzacza podczas snu dziecka , rzadko go używamy przez moja alergię na kurz (niestety mamy odkurzacz zwykły, nie taki dla alergików i lepiej jest zwyczajnie zamieść szczotką). :)

      Usuń
  4. Zdrowe podejście. My też na palcach chodzić nie będziemy. W ten sposób nie będzie miał mały problemów że snem;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mamy nadzieję, że tak to będzie wyglądało na dłuższą metę:)

      Usuń
  5. Przynajmniej nie przeszkadzał tacie a to już dobrze wróży:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Też mam taki plan. Mam nadzieję, że nie ulegnę ciszy :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie maco pozbawiać się dźwięków, do których Maluch był i w ciąży przyzwyczajony:)

      Usuń
  7. odkurzacz, suszarka, to to, przy czym maluchy spac lubia ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mój też bardzo lubił spać przy odkurzaczu i przy suszarce do włosów też :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba wkrótce dźwięki nagramy, bo pójdziemy z torbami za rachunki za prąd;)

      Usuń
  9. My nie oszczędzamy Szkrabowi dźwięków w ciągu dnia i większość mu w ogóle nie przeszkadza. Ale w jednym jest wyjątkiem i różni się od większości dzieci - nienawidzi odkurzacza. Gdy odkurzamy jedna osoba musi trzymać go na rękach i pocieszać, a druga biegać z tym warczydłem i starać się skończyć odkurzanie jak najszybciej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O! To ciekawe! Nieźle się musicie nagimnastykować!

      Usuń
    2. Co mi przypomina moją nieżyjącą już sunię, która na dźwięk odkurzacza zaczynała wyć. No kurczę ;)

      Usuń
  10. Bardzo dobrze, że tak Małego przyzwyczajacie :)!
    Chodzenie na paluszkach to przesada:)!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alenie ukrywamy, że zdarza nam się chodzić, gdy uśnie po długim i męczącym obie strony płaczu.

      Usuń
  11. Mojemu nic nie przeszkadzało. Do czasu :D Teraz, o ile zaśnie w ciągu dnia, na paluszkach chodzimy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hi.. ciekawa jestem, czy i u nas to się zmieni;)

      Usuń
  12. Dzieci są różne, jedne budzi byle szelest, inne śpią przy otwartym oknie, zza którego słychać piłę do cięcia betonu (cięcie kostki Bauma). To ostatnie o mojej tuż po urodzeniu ;) Teraz już tak twardo nie śpi, ale nie trzeba chodzic po domu na palcach. Nawet łatwiej usypia przy spokojnej muzyce. Choć był moment, gdy mało spała i zastanawialiśmy się, czy nie zaczniemy. Ale nie, to był tylko skok rozwojowy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe, czy i nas czeka jakiś skok - oby tylko w dobrą stronę;)

      Usuń

On, Ona i Ono dziękują za Twój komentarz