sobota, 20 kwietnia 2013

Z głową w chmurach

Maluch idzie przez świat z wysoko uniesioną głową, najchętniej spoglądając na lampy. Co ciekawe dostrzega te stojące, wiszące jak i całoroczne świąteczne lampki, które wiszą u Niego i u Niej. Nie ma znaczenia, czy świecą się, czy też nie.

Ona i On martwią się jednak, że z wielkim zainteresowaniem wpatruje się w wytwór pewnego artysty specjalizującego się w metaloplastyce niskich lotów, który to zawieszony został na wysokości.
- A co, jeśli to nie jest zainteresowanie lampą samą w sobie, a już teraz wyrabia sobie gust? Oby to spojrzenie, które puszcza lampie było krytyczne, bardzo krytyczne - mówi Ona z nadzieją.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

On, Ona i Ono dziękują za Twój komentarz